Ok, przyznaję się – o motoryzacji wiem niewiele. Dla mnie, samochód ma kierownicę, cztery koła (chyba, że to ciężarówka!), pedał gazu, hamulec i jakieś tajemnicze hieroglify, które wyświetlają się na desce rozdzielczej. I koniec, więcej nie wiem. Nie muszę, bo jestem pasażerką : )
Natomiast wiele maluchów śmiało chwyta za kierownice i w luksusowych autach wyjeżdżają podbijać świat. Śmiejesz się? Niepotrzebnie – Twój szkrab może śmiało stać się posiadaczem Audi Q7. Dobra, masz mnie – mówię o samochodzie na akumulator. Znalazłam fantastyczne auto w wersji cabrio (przecież szkrab musi czuć wiatr we włosach), którą może prowadzić samodzielnie lub pozwolić, byś sama sterowała go pilotem. Dziecięce Audi Q7 porusza się do przodu i do tyłu, ma podświetlany panel multimedialny z wejściem na odtwarzacz MP3 i gniazdo USB. Na www.toyz.pl możesz zobaczyć filmik prezentujący działanie samochodu. Dla mnie rewelacja : )
Dzieci, które wolą dużo mniejsze auta, którymi można sterować pilotem, z pewnością polubią dużego i przestronnego pickupa. I to nie byle jakiego, bo na www.happy.sklep.pl kupisz samego Forda Rangera, oczywiście na licencji. W trakcie jazdy autko świeci światłami, kierownica posiada przyciski, pod którymi kryją się efektowne melodyjki i dźwięk klaksonu. Wspaniały pomysł na prezent dla małego fana motoryzacji.
Nie zapomniałam też o najmłodszych dzieciach. W internecie wyszukałam zestaw czterech, gumowych samochodzików, które posiadają napęd i wydają z siebie dźwięki. Każde z autek sympatycznie się uśmiecha i jest w innym kolorze. Idealny pomysł na prezent dla większej ilości dzieci – wówczas każde z nich będzie miało swoje własne autko. Gumowe samochodziki znajdziesz na www.edukatorek.pl.
Masz już pomysł na autko dla swojego malucha? : )
PRZEŚLIJ KOMENTARZ