Gry memo i książki dla dzieci – odkryłam ciekawe połączenie
Jesteś spostrzegawcza? A jak z Twoją pamięcią? My dziś z Emilką odpowiemy sobie na takie pytania z pomocą dwóch wyjątkowych książeczek.
Zniechęcone brzydką pogodą za oknem razem z Emilką postanowiłyśmy poświęcić czas dla jakiejś ciekawej lektury. Choć Emilka bardziej chętna była, żeby w coś pograć. Na szczęście Wydawnictwo Adamada ma dla nas świetny kompromis. To właśnie u nich znalazłam połączenie książki i… gry memo
Zapraszam Cię do czytania!
Jakie zwierzęta znajdziemy?
Pierwsza uwagę Emilki zwróciła książeczka o zwierzętach. Od tej więc zaczniemy czytanie, oglądanie i zgadywanie. Oj, wiele jest możliwości działania z tą książeczką odpowiednią dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat. Na pierwszy ogień idzie oczywiście oglądanie obrazków. Emilka jest zafascynowana tymi kolorowymi zwierzątkami. Nic dziwnego, malunki w książeczce wykonywane są przez profesjonalną artystkę.
Po oglądaniu przychodzi pora na zabawę. Trzeba odnaleźć pary zwierzątek, czyli coś z moich ulubionych z dzieciństwa – gry memo. Odkrycie rybek i lwów z okładki poszło Emilce bardzo szybko. Kolejne strony dają więcej trudności, bo tam do odnajdywania są po cztery pary na stronę. Oj, tu już trzeba wysilić swoją pamięć.
Hurra! Para krokodyli została odnaleziona!
Gdy wszystkie okienka z parami zostaną “otwarte”, to jeszcze nie koniec zabawy! Teraz Emilka odkryte zwierzątka szuka na stronie obok. Co znajdzie na sawannie, a co na lodowej krze?
Po odnalezieniu zwierzątek, można nauczyć się ich nazw. I tu przychodzi kolejna zabawa. Dziecko zamyka po kolei okienka i może przejść na następną stronę.
Tak minął nam czas z pierwszą książeczką-grą. Emilka zachwycona chętnie od razu przechodzi do następnej, a tam…
Gry memo uczą rozpoznawania kolorów
Dokładnie, dzięki tej książeczce maluchy mogą uczyć się rozpoznawać kolory i ich nazwy. Ale to nie wszystko – każda z 5 ukrytych na kolejnych stronach mini-gier uczy także poznawać pojazdy, owoce i warzywa czy elementy placu zabaw.
Poprzednia gra memo tak bardzo spodobała się Emilce, że tym razem już bez oglądania obrazków zaczęłyśmy od tego. Emilce szybko poszło odnalezienie par jabłek w tych samych kolorach i możemy przenieść się na kolejne strony i… Brum! Przeniosłyśmy się w centrum miasta A tam mnóstwo pojazdów. Ale spokojnie, przejście dla pieszych też się znalazło
Jakie pojazdy odkryje Emilka?
Gry memo na kolejnych stronach tej książeczki dla dzieci fascynowały Emilkę równie mocno. Jednak najbardziej spodobała jej się ostatnia gra, w której znalazła się w centrum urodzinowego przyjęcia pełnego słodkości Nic dziwnego, że to książeczka z kolorami bardziej wpadła jej w oko. Na pytanie “dlaczego” odpowiedź Emilki mogła być tylko jedna: “Bo lubię lizaki!”.
Podsumowanie
Jeśli szukasz książeczki, która na długo zajmie uwagę Twojego dziecka, to te memo są strzałem w dziesiątkę. Są one przepisem na świetną wspólną zabawę. Bo kto z nas nie lubił grać w dzieciństwie w odnajdywanie par obrazków? Te książeczki fajnie przeniosły mnie do miłych wspomnień To propozycje, do których będziemy wracały z Emilką nie tylko w pochmurne dni!
Książeczki tego wydawnictwa zafascynowały nas już wcześniej. Przeczytasz o nich w artykule: Książki dla Smakosza, Podróżnika i… Każdego.
Produkty dla dzieci to nasza pasja i radość – codziennie rozmawiamy o nich i jako rodzice dzielimy się informacjami. Jeżeli jesteś rodzicem i chciałbyś się czegoś dowiedzieć albo podzielić wiedzą i opiniami, dołącz do naszej grupy na Facebooku. Rozmowa to fajna sprawa ツ
Wpokoiku.pl – grupa – rozmawiamy o produktach dla dzieci
Czekamy na ciebie ツ