Kostka, która zmienia dzieci

kostka
Kostka, która zmienia dzieci
Czy Panda przekona do siebie Marysię? Kostka i testerka musza się koniecznie poznać.

Dzisiaj przygotowałam dla ciebie artykuł, który zmieni twoje dziecko 😉 Produktem dnia będzie kostka Panda, przysłana do mnie przez świetną kobietę – Ewelinę ze sklepu Kuamka. Ta zabawka ma ustawioną wysoko poprzeczkę, ponieważ testować ją będzie nasza Marysia – a jest ona wybredna i niełatwo ją zadowolić byle czym 😉 Czy Panda ma szanse
w tym starciu? Zapraszam do lektury.

Czy wszystko zmieści się w małej kostce?

Marysia zdążyła już pomiętolić… wszystko 🙂

Zacznijmy od obejrzenia naszego dzisiejszego obiektu testów – mamy
do dyspozycji kontrastową kostkę sensoryczną Panda. Oto garść informacji, które powinnaś wiedzieć, zanim przejdziesz do dalszej części artykułu. Ta zabawka jest kontrastowa, a to oznacza, że wspiera rozwój wzroku, skupianie go i… nie można przejść obok niej obojętnie. Czarny, biały i czerwony to mocne kolory, które dziecko zauważy od razu.

Trzy mocne kolory dla wsparcia zmysłu wzroku

Ścianki tej kostki mają różne faktury dzięki temu, że są wykonane z innych tkanin. Pozwala to dziecku na różne chwyty i dotykowe poznawanie nowości. Znajdziesz tu m.in. bawełnę wafelkową czy delikatne minky.
Z jednej ze ścian uśmiecha się do nas milutka Panda.

Kostka może wisieć, być obejmowana i ściskana

Wypełnienie jednego z boczków to szeleścik (nie wiem co jest w środku,
ale zainteresowało nawet mnie ;)), a wewnątrz mały dzwoneczek wydaje delikatne dźwięki. Co za tym idzie – mamy tutaj kolejną stymulację – zmysłu słuchu.

Jest też za co złapać

Nie mogę nie wspomnieć o metkach materiałowych i uchwycie, które opatrzone są również w mocne kolory i pozwalają dziecku na dobry chwyt. Można też wkładać palce w te materiałowe cuda i kręcić i kręcić.

Kostkę PANDA

do miętolenie, turlanie, gryzienie, kulanie ciągnięcie i machanie..

Serduszkiem kostki oprócz dzwoneczka jest wypełnienie antyalergiczną kulką silikonową, więc możemy bez obaw dać ją dziecku do rąk. Tkaniny
i wypełnienie są certyfikowane Oeko-Tex Standard 100, więc pewność wysokiej jakości gwarantowana. Ok, zobaczmy czy Marysia też da certyfikat dobrej zabawki.

Kości zostały rzucone

Zaczynamy testy delikatnie, by….

Lokujemy naszą testerkę na wygodnym łóżku i zaraz przekonasz się,
że to był dobry wybór. Kostka trafia w jej łapki i… zostaje dokładnie wymiętolona. No i tutaj zaczyna się dziać coś dziwnego. Nasza Marysia, która zwykle sceptycznie podchodzi do nowości – zaczyna szaleńczo machać kostką. Dzwoneczek działa cuda.

…wpaść w prawdziwy szał testowania i zabawy!

Rzuca nią, podnosi, ponownie podrzuca, zaczyna skakać na kostkę! Turlać się i kulać po całym łóżku. Specjalni ochroniarze (między innymi mama Ania) muszą pilnować, by nie spadła! Dla mnie to jej reakcja jest niesamowita.

Tutaj widzimy przygotowania do skoku na kostkę

Z roztargnienia zapomniałam odpiąć metkę i gdy chciałam to zrobić, Marysia była wielce niezadowolona, że ktoś przerywa jej testy! Szybko musiała odzyskać zabawkę, by energia mogła dalej płynąć, a testy trwać.

W pewnym momencie okazuje się też, że gumki na włosach to straszne przeszkadzacze i trzeba się ich pozbyć, więc do pełnego szaleństwa dołącza zmierzwiona fryzura. Więcej zdjęć z backstage’u znajdziecie na naszym Instagramie wPokoiku – tam możecie podziwiać ten nowy fryzurowy trend 😉

Fryzura na szalonego testera – najnowszy hit w stylistyce dziecięcych włosów

Marysia tak długo skacze radośnie po łóżku, że… w końcu się męczy i pora na drzemkę. Tutaj dajemy jej spokój, bo przecież nie wolno przemęczać testerów. Gdy jednak się budzi – rusza na wyprawę po domu i… zabiera kostkę. Jest już jej ulubioną zabawką i ani myśli się nią dzielić 😉 Przytula ją, wkłada małe paluszki w metki i kręci nimi na lewo i prawo.

Podsumowanie

 

Kostka zrobiła wielką furorę i nawet ostrożną Marysię zachęciła do intensywnej zabawy 😉 Dla mnie to jest niezaprzeczalny cud i dowód na to, że mamy do czynienia z naprawdę świetną kostką. Polecamy ją zatem serdecznie z Marysią (ale musisz kupić sobie swoją, ta jest jej! :)). Doskonale wymęczy twoje dziecko, zaabsorbuje jego uwagę i będzie wspierać rozwój – jak widać również ruchowy.


Jeśli spodobała ci się tak bardzo jak nam, to znajdziesz ją w sklepie Kuamka, wystarczy kliknąć TUTAJ.


Jeśli szukasz innych zabawek, które będą wspierać rozwój twojego dziecka, przeczytaj mój artykuł: W suchym baseniku – sprawdzam jego fenomen.

Produkty dla dzieci to nasza pasja i radość – codziennie rozmawiamy o nich i jako rodzice dzielimy się informacjami. Jeżeli jesteś rodzicem i chciałbyś się czegoś dowiedzieć albo podzielić wiedzą i opiniami, dołącz do naszej grupy na Facebooku. Rozmowa to fajna sprawa ツ  
Wpokoiku.pl – grupa – rozmawiamy o produktach dla dzieci

Czekamy na ciebie ツ  

napisany przez
Więcej od Małgorzata Walter
Letnie wyprawy z dzieckiem – część 2.
Wyprawy z dzieckiem to nie lada wyzwanie. Podpowiadam - co sprawdzi się...
Czytaj więcej
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.