Świat dziecięcych zabawek jest ogromny i ciągle rośnie i rośnie. Co rusz widzimy stare zabawki powracające w nowym wydaniu lub całkiem świeże rozwiązania. Dla mnie nowatorskim spojrzeniem na świat muzyki
dla dzieci są piosenki spersonalizowane od Fiorino (testowaliśmy wcześniej ich Ekotuptusie, które w obecnym teście też pomogły, ale o tym później). Magda z Fiorino przysłała jednej z naszych testerek takie piosenki, a trafiły one… jak pewnie mogłaś zgadnąć po tytule – do Emilki. Gotowa na muzyczną przygodę?
Pudło pełne skarbów
Pudełko pełne muzyki
Zaczynamy jak zwykle od opakowania – jest na nim nadruk z dwoma wesołymi zwierzakami. Kim są te urocze kociak i lisek? Tego dowiemy się później, póki co na opakowaniu widzimy, że… jest zaadresowane bezpośrednio do naszej testerki Emilki
To jest płyta dla Emilki i tylko dla niej!
Pierwsza frajda – okazuje się, że coś jest dla niej i to imiennie podpisane!
Z radością rozbraja pudełko, a w środku: płyta, książeczka z ćwiczeniami
i poduszeczka! Zapewne na odpoczynek pomiędzy szalonymi tańcami
i śpiewem
Co nas czeka? Lista pełna zabaw!
Lista piosenek, które na nas czekają
Na tylnej stronie opakowania z płytą możemy zerknąć na tytuły piosenek, które są przed nami. Zaczynamy kawałkiem „Dobry humor”, który nastroi dziecko do zabawy. Dalej poznamy lepiej „Ekotuptusie” (które również testowaliśmy TUTAJ). W podskokach „Hej i hop” ruszamy dalej
i… „Poznajmy zwierzątka”. Jak widać, oprócz muzyki, która została (uwaga, uwaga!) przygotowana w konsultacji z wykwalifikowanymi polskimi psychologami, znajdziemy tu również wartości edukacyjne. Czego jeszcze się dowiemy? Policzymy te „Ważne numery”, poznamy „Owoce”
i „Magiczne słowa”. To dopiero początek przygody, a jeszcze sporo przed nami. Każda piosenka ma także rozdział w książeczce dedykowany wsparciu poznawania zagadnienia. Brzmi jak ogrom możliwości więc zabierzmy się do testu.
Muzyczna przygoda dla twojego dziecka
piosenki, w którym wyśpiewane będzie imię twojego dziecka…
Eli i Kawi mówią dzień dobry
Każdy sprzęt da radę, więc bez obaw!
Z pomocą mamy Emilki – Natalii – montujemy płytę w zwykłym laptopie (tak, zadziała ona na każdym sprzęcie, więc nie musisz się obawiać). Nadstawiamy uszy i… witają nas dwa zwierzaki, które będą towarzyszyć nam przez całą muzyczną podróż. Kotka nazywa się Eli, a lisek to Kawi, radosnymi głosami nawołują Emilkę, na której twarzy maluje się szczere zaskoczenie. – Oni powiedzieli “Emilka!” – woła i nie dowierza Ten efekt towarzyszy jej przez całe testy.
Rozrywka na dziko i na spokojnie
Przyjeciele podczas muzycznej przygody
Zaczynają się tańce, w których pomagają Emilce też Ekotuptusie, zresztą druga piosenka jest poświęcona właśnie im, więc taki komplet świetnie się sprawdzi wspólnie. Emilka hula w rytm muzyki, za każdym razem zatrzymując się i szerzej otwierając oczy na dźwięk swojego imienia.
Ekotuptusie też dostały swoje 5 minut
Musimy jednak sprawdzić też resztę zawartości, więc otwieramy książeczkę. Emilka na pierwszej stronie rozpoznaje znane jej już postacie, które tylko czekają, by je pokolorować. Nie może jednak doczekać się, by… narysować swoje Ekotuptusie. Druga strona ma miejsce na podzielenie się swoim spojrzeniem na temat tych bucików i Emilka ochoczo zabiera się do tego zadania.
Odpoczynek na miękko
Z poduchą można się przytulać, tańczyć i odpoczywać
Na koniec wtula się w poduszkę, która jest podobizną kotki Eli. Można powiedzieć, że poduszka ta ogromnie przypadła jej do gustu, chodzi z nią wkoło, przytula się i kładzie na niej. W końcu do tego są stworzone idealne poduszki, czyż nie? Dla mnie test zdany, każdy element pudełka zainteresował Emilkę w równym stopniu.
Podsumowanie
Pełen zestaw od Fiorino
Cały zestaw trafił do serduszka Emilki – z radością dała się ponieść muzyce, zajęła się rysowaniem i kolorowaniem, a poduszka zapewniła jej komfortowy odpoczynek. Rozmawiałam też z jej mamą Natalią i piosenki na stałe zagościły w harmonogramie zabaw. Testerka z chęcią je przesłuchuje, nadal żywo reagując na własne imię.
Każde dziecko będzie ciekawe co na nie czeka po odpaleniu płyty z jego imieniem
Moim zdaniem taki zestaw świetnie nada się do wsparcia rozwoju koordynacji ruchowej (taniec!), stymulacji zmysłów (słuch, wzrok – kolorowanie) i na dodatek sprawi mnóstwo frajdy. Piosenki pozwalają poznać podstawowe zagadnienia, takie jak rodzaje owoców, liczby
czy zwierzątka. Poduszka jest po prostu uroczym dodatkiem, który pozwala porwać ją do tańca, odpocząć i przytulić się jeśli zajdzie taka potrzeba
Emilka bardzo ucieszyła się z tego prezentu
Tutaj jeszcze raz wrzucam link do testu z Ekotuptusiami, które Emilka miała na nogach podczas obu testów. Zerknij, bo to właśnie w rytm piosenek z tego artykułu tańczyła w poprzednim teście: Tuptamy w nowych butach.
Produkty dla dzieci to nasza pasja i radość – codziennie rozmawiamy o nich i jako rodzice dzielimy się informacjami. Jeżeli jesteś rodzicem i chciałbyś się czegoś dowiedzieć albo podzielić wiedzą i opiniami, dołącz do naszej grupy na Facebooku. Rozmowa to fajna sprawa ツ
Wpokoiku.pl – grupa – rozmawiamy o produktach dla dzieci
Czekamy na ciebie ツ