Jakie okulary przeciwsłoneczne dla dzieci wybrać?

Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci są tak samo pomocne jak nam, dorosłym. Tylko że my często traktujemy je jako modny gadżet i nie do końca zwracamy uwagę na ich realne zalety. Z maluchami trzeba jednak trochę inaczej. Mniej ważne jest, czy na oprawce znajduje się króliczek, motylek czy Batman. Clue to odpowiednie funkcje, które wpłyną na dobre samopoczucie dziecka.

Dzieci powinny nosić okulary przeciwsłoneczne szczególnie latem, gdy rażące słońce nie tylko sprawia dyskomfort, ale może też wyrządzić szkody ze wzrokiem. Tutaj najważniejsza jest wysoka jakość i odpowiednia ochrona przed promieniami UV.

Cóż, maluchy jak to maluchy. Mogą nie chcieć zakładać okularów na nos, bo to nowe, obce i jeszcze trawa zmienia kolor jak się przez nie patrzy. Dlatego na pewno warto wybrać okulary przeciwsłoneczne dla dzieci, które są wykonane z wysokiej jakości materiałów, wygodne i wpasują się w ich gust. Co jeszcze jest potrzebne?

Filtry UV. I to takie potwierdzone certyfikatem, a nie obietnicą pana Miecia z sopockiego molo. Porządny filtr blokuje pomiędzy 99 a 100% promieni UVA i UVB.

Solidna jakość. Oprawki i same szkła powinny być wykonane z materiału odpornego na uderzenia (szczególnie o beton) i pęknięcia (jak już na ten beton spadną). Nie warto sugerować się niską ceną. Za jakość trzeba zapłacić.

Dobry rozmiar. To powinno być oczywiste, ale moim zdaniem ważne rzeczy warto powtarzać. Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci muszą leżeć tak, by nie spadały i nie naciskały na mały nosek. 

Odpowiednie funkcje. Zapytaj sprzedawcę o polaryzację, fotochrom i powłokę antyrefleksyjną. Niech okulary nie tylko chronią przed szkodliwym promieniowaniem, ale też nie męczą wzroku. Zwróć uwagę na to, że maluchy potrzebują dokładnie tego samego, co ty i ja. No, plus jakiegoś ekstrawaganckiego kolor i najlepiej jednorożca wystającego z oprawek.

Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci muszą być przypisane do specjalnych kategorii. Zostały one opisane w Europejskiej Dyrektywie 89/686/EEC. Zobacz, jak czytać oznaczenia dotyczące zastosowanych filtrów:

0 – znikoma ochrona przed promieniami słonecznymi, omijaj szerokim łukiem.

1 – ograniczona ochrona, również nieodpowiednia dla maluchów.

2 – dobra ochrona przed promieniowaniem UV (ale może być lepiej :))

3 – wysoka ochrona (takie okulary nadają się do noszenia przez dzieci)

4 – bardzo wysoka ochrona, którą należy wykorzystać zimą na stokach narciarskich, w górach, na morzu, a nawet na pustyni.

Jakie jeszcze filtry mogą się znajdować na okularach? Na przykład polaryzacyjny. Nie tylko chroni przed słońcem, ale też wyostrza obraz. Jest polecany przez doświadczonych optyków zarówno dla dorosłych, jak i małych brzdąców. 

Filtr fotochromowy reaguje na natężenie światła. Oznacza to, że im jaśniej będzie wokół, tym ciemniejsza stanie się szybka okularów. Często stosuje się go w okularach korekcyjnych. Takie profesjonalne można zamówić u optyka.

Wszelkie inne oznaczenia powinny posiadać przypisaną legendę wyjaśnioną przez producenta.  Kupując okulary zerknij też na informację dotyczącą ich konserwacji. Być może są potrzebne specjalne ściereczki albo płyny? Ważny jest też symbol CE mówiący o tym, że produkt jest zgodny z dyrektywami Unii Europejskiej. Bezpieczeństwo przede wszystkim! A teraz pora na nasze polecenia 🙂

Francuski produkt. Mają poliwęglanowe soczewki i są przypisane do 3 kategorii filtra (już wiesz, że to bardzo dobrze!). Pochłaniają 100% promieniowania UVA i UVB. Posiadają też powłokę antyrefleksyjną z niebieskim filtrem. 

Elastyczne ramki okularów są stworzone z bezpiecznego materiału TPEE, który jest odporny na wysokie temperatury. Gadżet jest przyjemny w dotyku i nie uciska noska. Po bokach ma urocze uszka i jest zakończony ślicznymi łapkami.

Tutaj masz link

Jeśli jesteś pro eko, to teraz słuchaj — te okulary są wykonane w technologii pozwalającej pozyskiwać materiał z przetworzonego plastiku pochodzącego z odpadów morskich. Może być coś bardziej wakacyjnego i ekologicznego? Dla mnie prawdziwy hit.

Okulary o prostej estetyce są elastyczne, lekkie i bardzo wygodne. Podobnie jak poprzednia propozycja, mają filtr z kategorii 3. Do zestawu dołączony jest woreczek z mikrofibry.

Tutaj znajdziesz eko okulary przeciwsłoneczne 

Dla tych całkiem maleńkich łobuzów powstały okulary z elastyczną opaską, która dopasowuje się do kształtu twarzy. Mają soczewki z najwyższym, czwartym filtrem gwarantującym 100% zabezpieczenie przed promieniami UVA i UVB.

W zestawie otrzymasz etui z mikrofibry, którym możesz przecierać „szybki”. Okulary mają uroczą, miętowo-szarą kolorystykę. Ładne to, pożyteczne i wygodne.

Tutaj możecie zobaczyć okulary przeciwsłoneczne dla maleńkich łobuzów 

Ta propozycja również powstała z materiałów odzyskanych z recyklingu. Są elastyczne, lekkie i można je wyginać w różne strony. A wierz mi, że twoje dziecko chętnie się z nimi posiłuje. Mają ciekawy, okrągły kształt i są w neutralnym, przyjemnym kolorze.

Mają filtr z kategorii 3, dopasowują się do dziecięcej buzi. Tutaj też otrzymasz woreczek z mikrofibry. Ochroni okulary przed uszkodzeniem, a przy okazji posłuży za estetyczną ściereczkę.

Znajdziecie je w fajnej ofercie tutaj

Śliczny żółty kolor aż się prosi, żeby nosić je latem! Okulary mają filtr z kategorii 3 i nie zawierają szkodliwych substancji. Twój maluch może je nawet posmakować 😉 Posiadają najwyższą klasę optyczną, która gwarantuje, że obraz nie będzie zniekształcony. 

Marka Babiators, która stworzyła te okulary, ma ciekawą propozycję Lost & Found. Otóż jeśli dziecko zgubi je lub uszkodzi w ciągu roku od zakupu, to zostaną… zastąpione nowymi. Ode mnie ogromny plus za tę inicjatywę.

A tutaj zobaczysz śliczne żółte okulary przeciwsłoneczne

Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci wybrane? No to hop na plażę, nad jezioro, do parku na piknik lub na spacer promenadą. Bezpieczny maluszek w komfortowych okularkach może śmiało przemierzać świat nawet latem.