Dziś test niezwykły, bo zadowoli wszystkich fanów dróg, pojazdów i inżynierii. Od Mokopico wybrałam puzzle w kształcie drogi, znaków drogowych, czy sygnalizacji świetlnej – w dużym skrócie wszystkiego tego, co Wasze dzieci obserwują podczas jazdy samochodem.
Kto zostanie naszym inżynierem?
Obie gry sprawdzą się z pewnością, jeśli wasze dzieci lubią jeździć samochodem i interesują się tym, co widzą na drodze. Z pewnością do takich dzieci należy Antek. To właśnie on sprawdzi dla was, jak wygląda zabawa tymi puzzlami. Chłopiec, gdy tylko dowiedział się, co będzie testował od razu chętnie przystąpił do otwierania pudełek. Wcześniej nawet sam zrobił miejsce na podłodze, żeby było “miejsce na nowe miasto” 
Droga w budowie
Na początek trzeba ułożyć drogę, dlatego Antek dostaje karton, w którym są puzzle w takim kształcie. Chłopiec z zadowoleniem od razu zaczyna układać proste jezdnie, choć co chwila dorzuca zakręty – niezły z niego mały budowniczy
Każdy pojedynczy element jest tak pomalowany, że spokojnie możemy układać je dowolnie, tworząc niezliczone kombinacje ulic i zakrętów. Tak wyglądało też na naszym teście, bo Antek jest teraz w takim wieku, że wszystko chce robić po swojemu. Swój indywidualizm wyraził podczas układania, bo tworzył takie kombinacje, że droga nie chciała się zamknąć.
Gra znaki drogowe – co spotkamy na nowej drodze?
Gdy infrastruktura drogowa jest już gotowa, pora postawić obok niej znaki drogowe. Przecież istnieje ruch uliczny, trzeba ustawić znaki stopu, światła, czy poinformować o przejeździe kolejowym. Antek z zadowoleniem ustawia te znaki. Na początku ustawił je w równej linii, ale potem przyszła pora na większą zabawę. Wszystkie znaki znalazły swoje miejsce wokół jezdni, a niektóre nawet na niej 
Na środku jednego z zakrętów ustawił koparkę, a przed nią znak stopu – tędy nasze autka nie przyjadą.
Mix&Play – znaki drogowe
Zestaw do budowy makiety skrzyżowania ze znakami drogowymi na ulicy kupisz…
Jeśli już o zabawie autkami mowa, to po rozstawieniu wszystkich elementów wokół zbudowanej przez siebie drogi, Antek postanawia wypróbować, jak ta droga sprawdza się do zabawy jego ulubionymi autkami. Na początku zabawa wygląda dość spokojnie, ale z biegiem czasu…
W końcu z Antka wyszedł ukryty niszczyciel Poprosił Gosię, naszą fotograf, o ustawienie znaków równo na jezdni, a on postanowił je rozjeżdżać. Taranowanie znaków spodobało mu się tak mocno, że taką zabawę powtarzałby bardzo długo.
Zabawa na początku była spokojna…
…ale w końcu w Antku obudził się mały burzyciel
Podsumowanie
Zabawa na “ulicy” okazała się świetna. Antek bardzo długo się bawił i nie pozwala złożyć puzzli. Teraz ta drogowa infrastruktura stała się stałym elementem jego pokoju. Nadaje się do zabawy jego ulubionymi małymi autkami.
Ja od siebie chciałam jeszcze dodać, że taka zabawa może być pomocna, gdy planujemy wybrać się z dzieckiem w długa podróż samochodem. Dziecko zamiast marudzić podczas jazdy może na przykład znajdować za oknem znaki, które wcześniej widziało w tej grze. Według mnie to dobry pomysł na świąteczny prezent dla małych wielbicieli pojazdów i podróży.
Co jeszcze spodoba się miłośnikom pojazdów? Z pewnością traktor, który jedzie, gra, świeci i puszcza bańki! Pisałam o nim tu: Traktor dla dzieci – prezent, który spodoba się nie tylko małym chłopcom.
Produkty dla dzieci to nasza pasja i radość – codziennie rozmawiamy o nich i jako rodzice dzielimy się informacjami. Jeżeli jesteś rodzicem i chciałbyś się czegoś dowiedzieć albo podzielić wiedzą i opiniami, dołącz do naszej grupy na Facebooku. Rozmowa to fajna sprawa ツ
Wpokoiku.pl – grupa – rozmawiamy o produktach dla dzieci
Czekamy na ciebie ツ
